Antropologia przedmiotów

W tym poście chciałabym przedstawić treść artykułu Olgi Kwiatkowskiej i Adama F. Kola O przywróceniu zachwianej równowagi w refleksji antropologicznej. Głos podwójny w sprawie przedmiotów zamieszonego w książce Kultura profesjonalna etnologów w Polsce.

Zdaniem autorów współcześnie refleksja nad kulturą materialną jest uprawiana albo według tradycyjnego paradygmatu (tematycznie ogranicza się do tzw. kultury ludowej) bądź jest milcząco pomijana, a nawet traktowana z niechęcią. Można nawet odnieść wrażenie, że im bardziej świat, w którym żyjemy zapełnia się przedmiotami, tym mniejsze jest zainteresowanie nimi etnologów [2006: 127]. Autorzy tekstu pytają: Gdzie tkwi źródło współczesnego etnologicznego lekceważenia przedmiotów materialnych? Ich zdaniem brak zainteresowania przedmiotami wynika z perypetii samej etnologii. Badania nad kulturą materialną polegały na tworzeniu detalicznych opisów artefaktów i technik bez uwzględniania ich kontekstu społecznego i kulturowego. Co jest nie tylko nudną praktyką, ale również poznawczo jałową [patrz Johansen 1996: 70]. Autorzy powołują się na Bryana Pfaffenenbergera [1992, s.491- 492], który zwraca uwagę na fakt, iż odrzucenie problematyki dotyczącej kultury materialnej odegrało istotną rolę w procesie konstruowania się nowoczesnej antropologii. Uwagę tę – zdaniem Kwiatkowskiej i Kola – można też odnieść do polskiej antropologii:

 

Polski wariant „pożegnania” z kulturą materialną był mocno zdeterminowany lokalną historią naszej dyscypliny. Wypracowane w okresie międzywojennym przez Kazimierza Moszyńskiego (…) ujęcie kultury materialnej na długie lata stało się swoistym wzorcem jej traktowania. Często zresztą stosowanym mechanicznie, powierzchownie i bezrefleksyjnie. Panujący po drugiej wojnie światowej porządek polityczno-społeczny związany z ideologią marksistowską a także przekonanie o zanikaniu kultury ludowej i konieczności jej rejestracji sprawiły, że kulturę materialną uczyniono główną bohaterką zainteresowań polskich etnografów. (…) Kontynuowano więc badania związane z typologią przedmiotów, ich genezą, ustaleniem ich zasięgu, technikami, itd. [2006: 128].

Z dzisiejszej perspektywy była to raczej historia form architektonicznych, narzędzi czy rolnictwa niż „refleksja antropologiczna czy etnologiczna” [Ibidem: 129]. Istotny przełom na gruncie polskiej antropologii nastąpił w latach 80. XX. wieku, gdy pojawiły się nowe ujęcia teoretyczne, a rozważania etnologów wyszły poza obszar tradycyjnej kultury ludowej. Zmiana ta – według Kwiatkowskiej i Kola – dokonała się głownie na gruncie kultury symbolicznej, nie dotyczyła natomiast i nie objęła swym zasięgiem świata przedmiotów [Ibidem: 130]. Według tych autorów kultura materialna była nazbyt zbrukana odrzucanymi metodologiami – stała się czymś na kształt tabu dla zbuntowanych etnologów i ich następców [patrz Kuligowski 2004]. W konsekwencji tego mamy w Polsce zachwianie równowagi pomiędzy kulturą symboliczną i materialną. Kwiatkowska i Kola postulują przywrócenie tej równowagi poprzez objęcie namysłem antropologicznym także świata przedmiotów:

Ignorowanie go bowiem, pozostawia duży obszar codziennej ludzkiej egzystencji – mocno uwikłanej i osadzonej przecież w świecie przedmiotów oraz technologii – nierozpoznanym i ukrytym w cieniu [2006: 130-131].

Kwiatkowska i Kola prezentują własne stanowisko, które jest „kontr-intuicyjne” i w największym stopniu zrywa z tradycyjnym paradygmatem wyznaczonym przez Moszyńskiego. Ich propozycja powstała pod wpływem inspiracji pracami Ewy Domańskiej [2005], Bryana Pfaffenenbergera [1992] oraz Brunona Latoura (Actor-Network Theory). Za Andrzejem Szahajem powtarzają:

(…) nie ma możliwości, by w danej kulturze pojawił się jakiś przedmiot, jeśli nie pojawi się kulturowo wytworzona jego wizja. Najpierw musi on zostać wymyślony. Kultura wyprzedza świat przedmiotów i faktów oraz określa dane przedmioty. I tak na przykład kontekst, a więc kultura, określa „młotkowatość młotka”. Nie jest zaś ona wpisana w sam młotek. W innej kulturze młotek mógłby być uznany za część biżuterii lub czegoś innego. Samo jego nazwanie w gruncie rzeczy niczego by nie zmieniło. Najpierw, jak już powiedzieliśmy pojawić się musi nieuświadomiona lecz rzeczywista, kulturowa możliwość zaistnienia takiego przedmiotu, następnie sam ów przedmiot, a dopiero potem stosowana nazwa i idea (idea nitkowatości) [Kwiatkowska, Kola za: Szemraj 2002].

W perspektywie proponowanej przez Latoura rzecz wygląda inaczej i nie jest wobec kultury pierwotna. Kwiatkowska i Kola piszą: nie trudno znaleźć w historii kultury takie momenty, kiedy to rzeczy określały charakter relacji międzyludzkich, daleko wykraczając poza to, co intencjonalnie zostało wpisane w przedmiot przez człowieka [np. zegarek, pieniądze, książka, telefon, komputer]. Można powiedzieć, że kultura materialna przestaje być postrzegana jako podrzędna wobec kultury duchowej czy symbolicznej, co więcej pojawiają się również wystąpienia krytyczne wobec antropocentryzmu:

Podkreśla się, iż inne formy istnienia, takie jak zwierzęta, rośliny, rzeczy, mają nie tylko takie same prawa by istnieć jak ludzie (…), ale także wpływają na nasze życie współtworzą relację pomiędzy czynnikami ludzkimi i poza-ludzkimi [2006: 140].

Sami autorzy postulują hasło „drugiego empiryzmu, który na powrót pragnie zwrócić uwagę na rzeczy(wistość)” [2006: 141].

Artykuł Kwiatkowskiej i Kola przeczytałam po raz pierwszy kilka lat temu, ale dopiero jego ponowne odczytanie zrobiło na mnie wrażenie. Szczególnie fragment artykułu poświęcony tekstom Edensora [2003: 137-180], gdzie autorzy odwołują się do jego prac inspirowanych teorią aktor społeczny – sieć oraz wywodzącego się z niej pojęcia hybrydy. Edensor podkreśla, że przedmioty zyskują znaczenie dzięki kontekstualnemu osadzeniu w sieci innych elementów – ludzi i nie-ludzi. Nawykowa umiejętność posługiwania się rzeczami sprawia, że rzecz i człowiek zlewają się w jedno [Ibidem: 140], stają się rzeczonymi hybrydami (np. kierowca z samochodem, doktorant z laptopem, fotograf z aparatem). Interesującą kwestią poruszaną przez autora jest również aspekt cielesnego, zmysłowego doświadczania przedmiotów przez człowieka, gdzie rzeczy w dużej mierze mają nadać zmysłom strukturę i kształtować pamięć ciała [Kwiatkowska, Kola 2006: 134]. Ten rodzaj antropologicznej refleksji nad przedmiotem i człowiekiem może być ciekawy poznawczo nie tylko dla antropologii akademickiej, lecz również dla badań z zakresu  System design (pdf), czy Product development (pdf). David E. Avison i Michael D. Myers w artykule Information systems and anthropology: and anthropological perspective on IT and organizational culture piszą:

Although anthropology has been largely neglected in the IS research literature, it is argued that important insights can be gained by adopting an anthropological perspective on information systems phenomena. We illustrate the value of an anthropological perspective by looking at the relationship between information technology and organizational culture. In the article we show that the concept of culture has generally been used rather narrowly in the IS literature, and argue that a more critical, anthropological view of the relationship between IT and organizational culture is required [1995:43].

Kto jeszcze w Polsce zajmuje się antropologią przedmiotów? Jak w muzeach etnograficznych traktuje się przedmioty – czy od czasów Moszyńskiego zmieniło się coś w tym zakresie?

D. E. Avison, M. D. Myers, Information systems and anthropology: and anthropological perspective on IT and organizational culture, „Information Technology & People”, 1995, nr 8, s. 43 – 56; T. Edensor, Tożsamość narodowa, kultura popularna, życie codzienne, Kraków 2004; W. Kuligowski, Antropologia kultury w Polsce: następne pokolenie?,”Lud”, 2004, t. 88, s. 143-167; O. Kwiatkowska, A. F. Kola O przywróceniu zachwianej równowagi w refleksji antropologicznej. Głos podwójny w sprawie przedmiotów, [w:] Kultura profesjonalna etnologów w Polsce, pod red. M. Brockiego, K. Górnego, W. Kuligowskiego, Wrocław 2006, s. 127-146; B. Pfaffenenberger, Social Anthropology of technology, „Annual Review Anthropology”, 1992, nr 21, s. 491-516.

Zobacz też:

Inne:

I. Kopytoff, Kulturowa biografia rzeczy – utowarowienie jako proces, [w:] Badanie kultury. Elementy teorii antropologicznej, Warszawa 2003, 249-274; M. Krajewski, W stronę socjologii przedmiotów, [w:] W cywilizacji konsumpcyjnej, pod red. M. Golka, Poznań 2004, s. 43-64; „Polska Sztuka Ludowa. Konteksty”, 1998, nr 3-4;”Polska Sztuka Ludowa. Konteksty”, 1999, nr 1-2; R. Sulima, Antropologia codzienności, Kraków 2000.

Informacje o Katarzyna Wala

Jestem antropolożką, animatorką kultury, badaczką jakościową i trenerką. Obecnie piszę rozprawę doktorską z zakresu etnografii sensorycznej (UWr.). Od 2009 r. współtworzę projekt Fonosfera - antropologia zmysłów; zajmuję się również badaniami marketingowymi.
Ten wpis został opublikowany w kategorii antropologia stosowana, badania rynku, materiały do zajęć, polska antropologia. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Jedna odpowiedź na „Antropologia przedmiotów

  1. Pingback: Socjalizacja zmysłowości « Fonosfera – multisensoryczna etnografia

Dodaj komentarz